środa, 29 lipca 2015

?!

Na samym końcu wraca się myślami do początku.
Wspominasz pierwsze spotkanie. Pierwszą chwile, moment.
 W snach nie znasz punku A i B tylko środek wydarzeń, punkt kulminacyjny.
Cel...
Marzenie...
Przeznaczenie...
Codziennie mnie męczy ta sama myśl. Spoglądam przez okno, różne okna. Każdego dnia widzę inne miejsce. Inny czas, który płynie coraz szybciej i szybciej. I znowu... Ta sama myśl.





Cel...
Marzenie...
Przeznaczenie...

I tak w kółko każdego pojedynczego dnia...






Cel..
Marzenie...
Przeznaczenie...

Powtarzam się. Wiem!
Ale czas płynie jeszcze szybciej.





Cel...
Marzenie...
Przeznaczenie...

Szukam odpowiedzi.






Cel...
Marzenie...
Przeznaczanie...







gdzie?
KTo?
KIedy?
JAk?

.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Mija czas w poszukiwaniu odpowiedzi...........................
Cenny czas.





TERAZ POWTARZAM

Życie...
Teraźniejszość....
Rzeczywistość.....







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz