środa, 8 czerwca 2016

Nowy Tomyśl


Spontaniczny wypad do Wielkopolski.

Pokochałam Nowy Tomyśl. Poznałam małą wieś. Odwiedziłam trzy jeziora. Zobaczyłam piękny pałac w Białokoszu, który kiedyś będzie moim domem. Pierwszy raz, po trzech latach prowadziłam samochód. Wypiłam dużo kaw. Przez wszystkie dni chodziłam w krótkich spodenkach. Przeżyłam wiele śmiesznych sytuacji. Spędziłam najlepsze chwile z moja Siostrą i Goldasem!

PODROŻĘ NIE TYLKO KSZTAŁCĄ, ALE TAKŻE LECZĄ DUSZĘ























































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz