Biały dom.
Przed chwila kupiłam w nim kawę. Pyszne cappuccino, moje ulubione.
Usiadłam przy dwuosobowym stoliku z widokiem na jezioro. Wyciągam książkę i popijam łyk kawy. Biorę telefon i puszczam piosenkę. W tle towarzyszy mi...Czuje jak z każdej strony otula mnie zimny wiatr. Moje rozpięte włosy szaleją na wietrze. Sięgam po gumkę do włosów. Wystawiam buzie do słoneczka, aby mnie rozpieszczało swoją ciepła energia i wiąże na głowie niesfornego koka. Kaczki i łabędzie pływają, woda dzisiaj wyjątkowo je kołysze. Moja chwila trwa. Wyobrażam sobie Ciebie. Siedzisz naprzeciwko mnie. Podnoszę do Ciebie głowę i delikatnie się uśmiecham. Rozkoszuje się pogoda i Twoim towarzystwem. Leci muzyka. Wsłuchujemy się w rytm i słowa. Nikt nic nie mówi. Wystarczy tylko spojrzenie. Rozumiemy sie bez słów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz