środa, 28 września 2016

...

Nowy dzień, nowe myśli.

Inne powietrze, inne słońce.

Kolejny moment kiedy wybierasz drogę, która chcesz iść. 

Co minutę jest zmartwienie czy ścieżka, która podążasz jest odpowiednia. 

W głowie pojawiają się męczące pytania. 

Jest ich milion na minute. 

Czas tyka, a minut coraz więcej.

Mózg pęka w szwach. 

Odlatujemy! 

Zwracasz uwagę na ludzi.

 Obserwujesz każdego z osobna. 

Zastanawiasz się kim są, co robią. 

Następnie patrzysz w niebo.

 Widzisz błękitna lagunę i małe białe alkidowe obłoczki.

 Przychodzi myśl..

 Ciekawe co będzie z tych obłoczków. 

W końcu zamykasz oczy, wsłuchujesz się rytm i słowa muzyki, która leci na 

Twojej playliście. 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz